piątek, 6 marca 2015

PEEL ME OFF


Dzisiaj troszkę o złuszczaniu naskórka, dlaczego warto się peelingować, jakie z tego płyną korzyści i jak samemu przygotować peeling odpowiedni do naszego typu skóry?

Czym jest peeling?
Peeling jest procesem fizycznym bądź chemicznym mającym za zadanie eksfoliację zewnętrznej warstwy martwego naskórka. Złuszczanie naskórka zachodzi spontanicznie, jednakże wiele czynników może ten proces naturalnej regeneracji spowalniać bądź zaburzać. Na powierzchni skóry codziennie tworzą się złogi martwych kómorek wymieszane z sebum, zanieczyszczeniami, a to wszystko „doprawione” jest bujną florą mikrobiologiczną. W porach skóry gromadzi się cały „przemiał” procesów życiowych naskórka, co prowadzi do ich zapychania (zaskórniki) i stanów zapalnych (ropne krostki). Aby utrzymać skórę w czystości i wesprzeć jej prawidłowe funkcjonowanie (tym samym poprawić jej wygląd!) warto regularnie ją „odświeżać”poprzez złuszczanie.

Jakie są korzyści  z regularnego peelingowania?
Już po pierwszym zabiegu skóra staje się gładsza i milsza w dotyku, po jakims czasie jej koloryt się poprawia (ożywia) a nierównosci wygładzają. Po usunięciu zalegającej warstwy starych komórek, naskórek „postawi”warstwę podstawną do stanu gotowości : „uwaga, uwaga, ktoś nas ogołocił- rozpoczynamy produkcję!”. W ten sposób wysłany zostaje sygnał do przyspieszonej regeneracji. Peelingowanie skóry ma jeszcze jeden ogromny plus- działa dotleniająco. Masaż skóry wywołuje lokalne „przekrwienia”, napływ krwi do miejsc uciskanych, wobec czego te części tkanek stają się lepiej ukrwione i dotlenione.

Jakie są rodzaje peelingów i jak działają na naszą skórę?
Stosowane są 3 rodzaje peelingów:


PEELING FIZYCZNY- najczęściej stosowany i najbezpieczniejszy. Złuszczanie odbywa się przy wykorzystaniu ściernych cząsteczek, które wystepują pod wieloma postaciami: sól, cukier, polietylenowe kuleczki, utwordzone tluszcze (np oleju jojoba), rozdrobnione pestki, skorupki orzechów, kokosa i wiele innych. Od ich rozdrobnienia zależy końcowy efekt. Duże rozmiary kuleczek będa mniej złuszczaly a bardziej masowały, natomiast mniejsze rozmiary będą wykazywały dziłanie typowo ścierające. Ostatnio modne stało się także używanie elektrycznych szczoteczek złuszczających, które mechanicznie czyszczą skórę ze złogów, takich jak produkt Wave Sonic Spinning Power Cleanser (zresztą w bardzo przystępnej cenie!).

PEELING CHEMICZNY- proszę się nie sugerować nazwą, nie wystawia się tutaj działa armaty w postaci ciężkiej chemii z misją zmasakrowania naszej bezbronnej skóry, nazwa związana jest z mechanizmem keratolitycznej eksfoliacji- zachodzą pewne reakcje chemiczne na skórze ułatwiające złuszczanie. Zastosowanie znajdują kwasy AHA i BHA. Mają one za zadanie „usuwać” mostki łączące martwe komórki naskórka zwane DESMOSOMAMI. Gdy połączeń brak, komórki same „odchodzą” od skóry. Armata to nie jest ale uważać trzeba. Złuszczanie naskórka jest dość głębokie i jeśli robi się to w nieodpowiedni sposób, można faktycznie „zaorać” powierzchnię skóry. Najlepiej nie robić tego samemu a wykonywać w sprawdzonych salonach kosmetycznych u kompetentnych specjalistów. Przy zastosowaniu wysokich stężeń kwasów można uzyskać świetne efekty:  spłycenie zmarszczek, wyrównanie tekstury skóry, usunięcie blizn potrądzikowych. Do użytku domowego dostępne są kosmetyki o niskich stężeniach.

PEELING ENZYMATYCZNY- złuszczanie zachodzi przy wykorzystaniu enzymów, które podobnie jak przy złuszczaniu chemicznym zrywają wiązania między desmosomami a komórkami skóry. Jest to łagodniejsza, mniej inwazyjna forma peelingowania stosowana bardzo często w przypadku skóry wrażliwej i podrażnionej.

Jak zrobic naturalny peeling do ciala?
Jest kilka domowych sposobów na peeling, który będzie tak samo efektywny jak kupny ( a nawet lepszy, bo bez zbędnych dodatków, które mogą wywołać uczulenia!). Peelingi są łatwe i szybkie w wykonaniu, dlatego warto samemu je robić.

Peeling enzymatyczny- do tego celu możemy wykorzystać owoce, które zawierają enzymy proteolityczne (czyli takie co niszczą desmosomy) np. maseczka z papaji, ananasa czy dyni. Nadaje się do cery wrażliwej i skłonnej do podrażnień. Poniżej kilka propozycji.

                                                                                            Maseczka z papji/ananasa:
¼ papji/2 kawałki ananasa zmiksować w blenderze na papkę i wymieszać z 1 łyżką miodu płynnego. Nałożyc na oczyszczoną skórę i zmyć po 15 minutach. Można dodać trochę drobno zmielonych płatków owsianych w celu uzyskania odpowiedniej konsystencji, która nie spływa ze skóry. Papkę można zamrozić w małych pojemniczkach i wykorzystać kilka dni później!

Maseczka z dyni:
Poł kubka ugotowanej i zmiksowanej dyni wymieszac z lyzka jogurtu naturalnego, lyzka miodu i lyzka zmielonych migdalow (dla konsystencji). Nalozyc na twarz i zmyc po 15 minutach.

UWAGA! Papki można zamrozić w małych pojemniczkach i wykorzystać kilka dni/tygodni później!

Papaja zawiera enzym papainę, ananas bromelinę a dynia proteazy. Dodatkowo owoce/warzywa bogate są w witaminy, więc będzie to dodatkowy boost odżywczy dla skóry.

Z dostępnych na rynku produktów łączących synergistyczne działanie kwasów i enzymów ten wygląda obiecująco. Zawiera duże ilości substancji złuszczających, kwas mlekowy, glikolowy oraz ekstrakty z trzech powyższych owoców:
Składniki: Deionized Water, SD Alcohol, Lactic Acid, Glycolic Acid, Nonoxynol-9, Hydroxyethylcellulose, Carica Sapaya Fruit (Papaya) Extract, Ananas Sativus (Pineapple) Fruit Extract, Cucurbita Pepo (Pumpkin) Seed Extract, Cucumis Sativus (Cucumber) Fruit Extract, Camellia Sinensis Leaf (Green Tea) Leaf Extract, Matricaria Recutita (Chamomile) Flower Extract, Symphytum Officinale (Comfrey) Leaf Extract, Propylene Glycol, Diazolidinyl Urea, Iodopropynyl Butylcarbamate.

Peeling fizyczny: plusem tych peelingów jest taki, że możemy je przechowywać przez jakiś czas w zamkniętym słoiczku. Nadają sie do każdego rodzaju cery, zależy to od rodzaju surowca złuszczającego. Poniżej przykłady kilkuskładnikowych receptur do wykonania w domu:

Nawilżający Coco Peeling- szklankę brązowego cukru (drobnoziarnistego) wymieszać w misce (ucierać łyżką) z  ½ szklanki oleju kokosewego (organicznego, ładniej pachnie) , 1/3 szklanki oleju ze słodkich migdałów i dwiema łyżeczkami kako. Nakładać na morką skórę i masować. Zmyć ciepłą wodą. Jest to mój ulubiony peeling, pięknie pachnie kokosem i czekoladą a skóra jest wyjątkowo miękka i gładka w dotyku. Nie trzeba stosować żadnych balsamów po kąpieli gdyż olej kokosowy pozostawia na skórze przyjemną „mgiełkę”. Nadaje się do ciała i twarzy.

Antycellulitowy Coffee Peeling- wymieszać ½ szklanki kawy, ½ szklanki cukru z jedną szklanką oleju ze słodkich migdałów bądź oliwy z oliwek. Nakładać na morką skórę (w szczególności na miejsca gdzie występuje cellulit) i masować przez kilka minut. Zmyć cieplą woda, wysuszyć i wsmarować balsam ujędrniający.

Regenerujący Sea Salt Peeling-zmieszać ½ szklanki soli gruboziarnistej z ½ szklanki soli drobnoziarnistej, 5-10 kroplami olejku lawendowego, ¼ szklanki rozdrobnionej lawendy z 1/3 szklanki oleju avocado bądź oliwy z oliwek. Ilość oleju dobrać tak aby konsystencja nam odpowiadała. Peeling ten ze względu na obecność gruboziarnistej soli polepszy lokalne ukrwienie skóry, przez co pośrednio będzie wpływał dotleniająco. Olej z avocado jes bogaty w witaminy oraz niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, które będą regenerowały naszą naturalną warstewkę lipidową naskórka. Peeling nie nadaje się do skóry wrażliwej jak również należy unikać nakładania na skórę popękaną. Idealny do ciała.

Odżywczy Honey Almond Peeling- wymieszać ¼ szklanki zmielonych migdałów, 4 łyżki miodu, 1 łyżka oleju jojoba, kilka kropel olejku eterycznego (można pominąć). Nałożyć niewielką ilość peelingu na palce jednej ręki, dodać kilka kropel wody i rozmasować na suchej skórze. Nadaje się do twarzy, jest to dość delikatny peeling o charakterze odżywczym i wygładzającym.
Miłego „scrubowania”!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz